poniedziałek, 14 maja 2012

New in !

Nowości.

Blog jest dla mnie nowością. Od dawna miałam zamiar spróbować swoich sił w jego prowadzeniu. Zdaję sobie sprawę z trudności, z jakimi chcę się zmierzyć. Mimo wszystko- moda to moja pasja. Dzisiejszy dzień natchnął mnie po raz kolejny już,  tym razem jednak owocnie. Może to za sprawą małych zakupów, które udało mi się dziś zrobić. 

Wczoraj mierzyłam miętowe rurki w NY. Generalnie od jakichś 2 lat unikam spodni. Na przełomie ostatniego roku w mojej szafie gościły tylko legginsy, sukienki i spódniczki. Z czasem przekonałam się też do trreginsów. Teraz, pomału wprowadzam spodnie, ale tylko te elastyczne, dobrze skrojone, idealne na długość. Do miętowych rurek byłam praktycznie przekonana w 100% dopóki mój <3 nie odradził mi tego rodzaju zieleni (jak na pastelową miętę był to i tak dość ciemny kolor). Tak też dziś znalazłam jaśniejsze, z zipami i z paskiem :)






Dodatkowo upolowałam takową marynareczkę za grosze ;) 

Oraz koralowy i błękitny lakier

A to buciki, które kupiłam dla mojego skarbka (chrześnicy) w Reserved Kids. 







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz